Moc oregano

antybiotykooporność - co to takiego?
Zdrowie i nauka

Antybiotykooporność – kryzys współczesnej medycyny

Podziel się
4.7/5 - (4 głos/ów)

Najpierw było zwykłe przeziębienie. Potem antybiotyk „na wszelki wypadek”. A gdy infekcja wróciła – leki już nie działały… Bakterie i wirusy coraz częściej nie reagują na leczenie, a antybiotykooporność nie jest już tylko problemem szpitalnych sal i hospicjów. Jak rozpoznać, że antybiotyk nie działa? I co zrobić, aby zwiększyć skuteczność leczenia w czasach globalnego kryzysu antybiotykooporności?

Cudowne antybiotyki?

W latach 40. ubiegłego wieku antybiotyki szturmem podbiły apteki i gabinety lekarskie. To był prawdziwy przełom w historii medycyny. Dzięki syntetycznym środkom przeciwdrobnoustrojowym udało się wydłużyć ludzkie życie aż o… 23 lata! Możliwe stało się nie tylko leczenie wielu nieuleczalnych dotąd chorób, ale także przeprowadzanie skomplikowanych procedur medycznych w bezpiecznych warunkach.

Niestety, niewłaściwe stosowanie antybiotyków w końcu musiało doprowadzić do sytuacji, w której bakterie przestaną reagować na leki. Niestety, mierzymy się z tym już dziś. To nie człowiek staje się odporny na antybiotyki – to patogeny uczą się, jak przetrwać w nieprzyjaznym środowisku. Co gorsza, problem dotyczy nie tylko bakterii, ale również wirusów czy grzybów. Szacuje się, że w 2019 roku infekcje lekooporne odpowiadały za ponad milion zgonów. W tym samym roku Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ogłosiła oporność na środki przeciwdrobnoustrojowe jednym z 10 najpoważniejszych globalnych zagrożeń dla zdrowia publicznego.

Jakie są przyczyny antybiotykooporności? Oto skutek niepotrzebnie podawanych antybiotyków

Wśród przyczyn antybiotykooporności Narodowy Fundusz Zdrowia wymienia:

Im więcej antybiotyków stosujemy, tym większe prawdopodobieństwo rozwoju kolejnych opornych szczepów bakteryjnych. Leki przeciwdrobnoustrojowe (np. antybiotyki) nie działają na bakterie, które nauczyły się przed nimi bronić. Co gorsza, niektóre patogeny mogą być oporne na wiele leków naraz. Takie zakażenia są bardzo trudne do wyleczenia, a czasem nawet nie da się ich już skutecznie leczyć – co stanowi zagrożenie i dla ludzi, i dla zwierząt.

Antybiotykooporność sprawia, że nawet „zwykłą” anginę leczymy o wiele dłużej niż kiedyś, a na nietrafione kuracje wydajemy coraz więcej pieniędzy. Antybiotykooporność przyczynia się też do zwiększonej ilości powikłań po chorobie i zwiększa ryzyko zarażenia naszych bliskich.

Kiedy wiadomo, że antybiotyk nie działa?

Historią lekooporności nabytej podzieliła się z nami nasza Obserwatorka, Klaudia. Będąc jeszcze nastolatką, nie potraktowała poważnie zaleceń widniejących na ulotce leku. Przedwczesne przerwanie leczenia sprawiło, że zwykła infekcja dróg moczowych przerodziła się w poważne zakażenie.

„Miałam tendencję do nawracających infekcji dróg moczowych. Czułam ból i pieczenie przy oddawaniu moczu, ale zbliżał się wyjazd ze znajomymi, na który długo czekałam. Nie chciałam, by zapalenie pęcherza pokrzyżowało mi plany. Miałam sprawdzone leki bez recepty, które zawsze mi pomagały. Tak było i tym razem, ale przedwcześnie przerwałam leczenie, bo zapomniałam spakować je ze sobą na wyjazd. Myślałam, że to nie ma znaczenia, to przecież tylko kilka tabletek.

Niestety, po kilku dniach zapalenie pęcherza wróciło. Objawy były silniejsze. Znów sięgnęłam po dobrze znany lek, znów mi pomógł, ale… znów nie doprowadziłam kuracji do końca. Przestało boleć, więc miałam nadzieję, że już mi lepiej.
Trzeci nawrót był jak kubeł zimnej wody. Ból, gorączka, brak snu. Nie było już szans na samodzielne „ogarnięcie”. Potrzebowałam antybiotyku. I tak jest do dziś. To było 8 lat temu, a leki bez recepty już na mnie nie działają. Za każdym razem, kiedy czuję najmniejsze objawy infekcji, jestem przerażona, bo wiem, że znowu wyląduję na antybiotyku. Aż strach pomyśleć, co by było, gdyby i antybiotyk przestał działać…”

Jeśli po kilku czy kilkunastu dniach leczenia środkami przeciwbakteryjnymi stan się nie poprawia, gorączka nie spada, a objawy się nasilają – to może być znak, że bakterie są oporne. Lekarz może wtedy zlecić antybiogram, czyli test, który pokazuje, na jakie antybiotyki bakteria jeszcze reaguje. Pamiętaj, że o przebiegu terapii i ewentualnym włączeniu antybiotyku zawsze decyduje lekarz. To właśnie stosowanie się do jego zaleceń — jak pokazuje historia Klaudii — to jedna z metod zapobiegania lekooporności!

Antybiotykooporność: czy naturalny antybiotyk to rozwiązanie?

Wiele osób szuka alternatyw do znanych nam farmaceutyków – i słusznie. Tak zwane naturalne antybiotyki, takie jak czosnek, oregano czy propolis, mogą wspierać odporność i hamować rozwój niektórych bakterii. Surowce naturalne charakteryzuje złożony skład – olejek eteryczny to tak naprawdę mieszanina kilkudziesięciu substancji, jakie się w nim znajdują. Wiele z nich, np. karwakrol czy tymol ma silne właściwości antybakteryjne.

Przeczytaj też: Karwakrol – naturalny sekret oregano dla Twojego zdrowia

Antybiotyki syntetyczne czy naturalne? Co lepsze?

Zioła działają synergistycznie, co oznacza, że wspólne działanie zawartych w nich substancji jest skuteczniejsze niż w przypadku pojedynczych związków. Cecha ta sprawia, że patogeny nie są w stanie wytworzyć oporności na surowce zielarskie.

Ale uwaga: nie oznacza to, że fitoterapią jesteśmy w stanie zastąpić leczenie ciężkich zakażeń. Może ona być dodatkiem, ale nie główną linią obrony. Przecież właśnie dlatego w medycynie pojawiły się antybiotyki – pomagały tam, gdzie siła natury była niewystarczająca. Wciąż potrzeba więcej badań nad właściwościami i zastosowaniem surowców zielarskich, aby móc izolować najskuteczniejsze ekstrakty i zalecać je w efektywnych dawkach.

Czy warto wykorzystywać przeciwzapalne i poprawiające odporność właściwości ziół, aby wzmacniać organizm i zapobiegać rozwojowi infekcji? Zdecydowanie! Co ciekawe, naukowcy coraz częściej zwracają uwagę na możliwości, jakie daje połączenie konwencjonalnych antybiotyków z substancjami naturalnymi. W wielu przypadkach zdaje się ono przynosić efekty o wiele lepsze, niż sama antybiotykoterapia czy sama fitoterapia. To właśnie wspomniana już wcześniej synergia.

Antybiotykooporność w najnowszych badaniach naukowych

Badania przeprowadzone przez Politechnikę Gdańską na zlecenie marki K. Hebda potwierdzają skuteczność naturalnych składników w walce z opornymi drobnoustrojami. Celem eksperymentów było sprawdzenie, jak działają połączenia leków przeciwdrobnoustrojowych (antybiotyków i leków przeciwgrzybiczych) z olejkiem z oregano na oporne szczepy bakterii i grzybów. Szczególnie obiecujące okazało się połączenie leków przeciwgrzybiczych z olejkiem – było wyjątkowo skuteczne wobec drożdżaków wywołujących infekcje skóry i błon śluzowych.

Niektóre wyniki przerosły wszelkie oczekiwania: w przypadku części bakterii olejek oregano wykazywał pełne działanie biobójcze. W takich przypadkach ocena synergizmu z antybiotykami była niemożliwa, bo… olejek z oregano nawet w najniższych stężeniach całkowicie eliminował bakterie!

Przeczytaj też: Badania naukowe oregano

 

Wyniki tych badań dają nadzieję na rozwój ziołolecznictwa jako terapii komplementarnej – wspomagającej działanie tradycyjnych procedur medycznych. Jak mówi dr inż. Martyna Mroczyńska-Szeląg z Politechniki Gdańskiej:

Badania wykazały znaczącą aktywność olejku eterycznego z dzikiego oregano wobec bakterii opornych na konwencjonalne antybiotyki, co wskazuje na jego ogromny potencjał w kontekście globalnego problemu antybiotykooporności.

badania naukowe a antybioptykooporność

Jak się chronić przed antybiotykoopornością?

Antybiotyki nie będą działać w nieskończoność. Ich skuteczność zależy od nas wszystkich – lekarzy, pacjentów, rodziców. Co można zrobić, aby leki przeciwdrobnoustrojowe zachowały swoją moc?

Przepis na naturalny antybiotyk: oxymel

Odporność możesz budować nie tylko przed zimą, ale przez cały rok. Pamiętaj o aktywności fizycznej na świeżym powietrzu, a także diecie bogatej w świeże warzywa i owoce.

Warto też przygotować domowe preparaty, które wzbogacą dietę w antyoksydanty i inne związki wzmacniające organizm. Oxymel to mieszanka octu i miodu, często z dodatkiem ziół lub przypraw, stosowana jako domowe wsparcie odporności, na kaszel, przeziębienie czy problemy trawienne. Zawiera antybiotyczną allicynę z czosnku, moc oregano oraz naturalny miód i ocet o właściwościach prebiotycznych.

Składniki:

Przygotowanie:

Na dno słoika wsyp oregano. Czosnek obierz i grubo pokrój albo zmiażdż. Włóż tak, żeby było go w słoiku około 30%. Zalej do około 40% wysokości słoika octem, potem miodem. Zakręć i porządnie wstrząśnij. Odstaw miksturę w ciepłe miejsce i codziennie potrząsaj słoikiem. Poczekaj 7-10 dni, aby całość się zamacerowała. Jednak jeśli potrzebujesz szybkiego wsparcia, możesz zacząć przyjmować oxymel już po kilku godzinach.

Na zdrowie!
Ten i więcej przepisów znajdziesz w naszym e-booku Moc Oregano 

Pobierz e-book! Oregano: naturalny strażnik zdrowia Twojej rodziny

Autorka: Klaudia Smak-Kwiatkowska

Badania naukowe oregano

Antybiotyczne właściwości oregano zostały potwierdzone w badaniach naukowych prowadzonych na Politechnice Gdańskiej.

Newsletter
Zapisz się do newslettera
i otrzymuj treści ze świata ziół!